Zrezygnuj z windy a schudniesz

schody na diecie Trudno o skuteczną dietę, która zwalniałaby nas z obowiązku aktywności fizycznej, nie powinno dziwić nas więc i to, że również Pierre Dukan zachęca osoby odchudzające się do różnego rodzaju ćwiczeń. Francuski lekarz zdaje sobie jednak doskonale sprawę z tego, że nagłe przejście od unikania jakiegokolwiek wysiłku do wyjątkowo dużej aktywności fizycznej jest nieomal niemożliwe do zrealizowania, nie oczekuje więc od nas radykalnych zmian. Co ciekawe, nie uważa nawet, aby były one potrzebne znacznie więcej nadziei pokładając w tej aktywności, na którą możemy pozwolić sobie w codziennym życiu i to nawet wówczas, gdy uważamy się za osoby zapracowane.

Osoby, które przystępują do realizowania założeń diety białkowej już na samym początku dowiadują się o tym, że wymaga się od nich czegoś więcej niż tylko jedzenia przewidzianych przez Dukana produktów. O aktywności fizycznej mówi się w ich przypadku zazwyczaj wówczas, gdy zwraca się uwagę na dobroczynne działanie spacerów, wiadomo jednak, że nie jest to wcale jedyny pomysł, który ma doktor Dukan i który radzi nam wcielić w życie. Jego pacjenci bardzo często dowiadują się o tym, że skuteczność diety wzrasta wówczas, gdy rezygnują z korzystania z windy i decydują się na to, aby drogę do własnego mieszkania pokonywać wchodząc i schodząc po schodach. Zalecenie to powinno być zresztą wcielane w życie nie tylko wówczas, gdy rozpoczynamy dietę i jesteśmy na etapie intensywnego gubienia kilogramów, zdaniem Dukana ma ono bowiem sens przede wszystkim wówczas, gdy decyzję tę podejmujemy na całe życie.

Dlaczego rezygnacja z windy jest tak ważna? Twórca diety Dukana przypomina przede wszystkim o dobroczynnym wpływie wchodzenia po schodach na nasze serce i mięśnie, często podkreśla jednak również, że unikanie podróżowania windą ma pewne walory psychologiczne. Każdy wybór schodów potwierdza, że jesteśmy gotowi nadal realizować założenia diety, decyzja o przejażdżce windą sugeruje zaś, że znajdujemy się na niebezpiecznej drodze ku rozluźnieniu, ryzykownej między innymi dlatego, że może nas ona prowadzić do łamania znacznie większej liczby zasad ustanowionych przez doktora Dukana. Osoby, które zdają sobie z tego sprawę i nie pozwalają sobie na podobne kompromisy przyznają zresztą, że rezygnacja z windy nie jest wcale aż tak dużym wyrzeczeniem, jak mogłoby się to nam początkowo wydawać. Rzeczywiście, na początku potrafi ona skutecznie zdezorganizować plan dnia, z czasem uczymy się jednak wychodzić z domu odrobinę wcześniej, aby zdążyć na czas na autobus wiozący nas do pracy, a po pewnym okresie odkrywamy nawet, że wchodzenie po schodach wcale nie jest szczególnie wyczerpujące.